Polskie miesiące

https://polskiemiesiace.ipn.gov.pl/mie/wszystkie-wydarzenia/marzec-1968/historia/114029,Praska-wiosna.html
28.03.2024, 09:54

Praska wiosna

Przemiany w Czechosłowacji w Marcu ’68 budziły sympatię i nadzieję społeczeństwa polskiego. Liczono, iż podobne zmiany możliwe są także w PRL. Popularnym hasłem wiosną 1968 r. było „cała Polska czeka na swego Dubczeka”. Okrzyki na cześć Czechosłowacji pojawiły się m.in. w czasie manifestacji w Częstochowie, Krakowie, Poznaniu i Warszawie. Z drugiej strony protesty studenckie w PRL cieszyły się sympatią mieszkańców CSRS, na wielu uczelniach przyjęto rezolucje solidarnościowe, prasa potępiała kampanię antystudencką i antysemicką. Po zwolnieniu grupy profesorów UW zaproponowano im podjęcie pracy na Uniwersytecie Karola w Pradze.

Czechosłowacja była jednym z państw, które nie przeszły procesu destalinizacji w 1956 r. Zaczął się on ze znacznym opóźnieniem w pierwszej dekadzie lat 60. Zmiany przeprowadzone przez ekipę Antonína Novotnego okazały się jednak niewystarczające. Brutalne stłumienie protestu praskich studentów z 31 października 1967 r. otworzyło drogę do usunięcia coraz bardziej niepopularnego przywódcy Komunistycznej Partii Czechosłowacji. Jego następcą w styczniu 1968 r. został Aleksander Dubczek, tym samym rozpoczął się proces reform, który do historii przeszedł pod nazwą Praskiej Wiosny. W ciągu kolejnych miesięcy m.in. zniesiono cenzurę, umożliwiono zakładanie niezależnych organizacji, zliberalizowano politykę wobec Kościołów, stopniowo zaprowadzano reguły demokratyczne wewnątrz partii, przygotowywano federalizację państwa, deklarując równouprawnienie Słowacji.

Tymczasem postawa władz PRL była skrajnie odmienna od reakcji społecznych. Władysław Gomułka praktycznie od samego początku był przeciwny czechosłowackim reformom, czemu dał wyraz już podczas spotkania z Dubczekiem w lutym 1968 roku. 23 marca 1968 r. podczas narady przywódców państw komunistycznych w Dreźnie Gomułka w praktyce stał się ojcem słynnej „doktryny Breżniewa” o ograniczonej suwerenności państw bloku sowieckiego. Przywódca PZPR konsekwentnie promował ideę siłowego zdławienia Praskiej Wiosny. Wewnątrz kraju rozpoczęto antyczechosłowacką kampanię propagandową, wykorzystującą obawy przed rzekomym zagrożeniem niemieckim oraz istniejące w społeczeństwie polskim uprzedzenia pod adresem sąsiadów. Przynajmniej częściowo okazała się ona skuteczna.

21 sierpnia 1968 r. 250 tysięcy żołnierzy czterech państw Układu Warszawskiego (ZSRS, PRL, WRL, BRL, wsparcia logistycznego udzielała NRD) rozpoczęły interwencję, której celem było dokonanie zmiany władz CSRS i cofnięcie procesu reform. Inwazja spotkała się z masowym oporem Czechów i Słowaków. Również społeczeństwo polskie przyjęło ją z powszechnym oburzeniem. Uznano, iż udział WP w interwencji oznacza zhańbienie munduru polskiego żołnierza. Wyrazem protestu stały się liczne akt sprzeciwu. Odnotowano 143 przypadki kolportażu ulotek na terenie 64 miejscowości oraz ponad dwieście napisów w 49 miejscowościach. Głosiły one m.in. „Precz z agresją na Czechy”, „Gomułka precz ręce od Czechosłowacji”, „Za naszą i waszą wolność”, „Niech żyją nasi czescy bracia, precz z Gomułką”, „Precz z tyranią Rosji. Solidaryzujemy się z Czechosłowacją. Prasa kłamie”, „Precz ZSRR z CSRS”, „Rodacy brońcie wolności CSRS”, „Wycofać LWP z CSRS”, „Ręce precz od Czechów”, „Niech żyje Czechosłowacja”, „Niech żyje Dubczek”, „Chcemy polskiego Dubczeka”, „Bracia Polacy do broni, precz z reżymem komunistycznym, precz z kolonializmem. Nie będziemy jedną z republik rosyjskich, niech żyje wolna Czechosłowacja”, „Naród polski nie ma nic wspólnego z haniebną agresją ZSRR i jego pachołków na CSRS. Klika Gomułki jest władzą narzuconą, okupacyjną i nie reprezentuje woli narodu polskiego. Nie pozwolimy hańbić chlubnego hasła naszego narodu »za wolność Naszą i Waszą«”, „Hańba bolszewikom, bandytom i ich warszawskim lokajom za napaść na bohaterską Czechosłowację”, „Niech żyje Czechosłowacja, precz z czerwonymi sowieckimi esesmanami”, „Precz z ruskimi mordercami w Czechach”, „Gomułko nigdy ci tego nie przebaczymy”. Około 130 osób zostało zatrzymanych w związku ze swoim sprzeciwem wobec interwencji. Znane są nawet pojedyncze przypadki przekroczenia granicy przez młodych Polaków w celu wzięcia udziału w spodziewanych walkach o wolność Czechosłowacji.

Najtragiczniejszym przejawem protestu było samospalenie Ryszarda Siwca, dokonane 8 września 1968 r. na Stadionie X-lecia w Warszawie, na którym w obecności 100 000 ludzi i przy udziale najwyższych władz, na czele z Gomułką i Cyrankiewiczem, odbywały się dożynki. W trakcie występów zespołów ludowych Siwiec rozrzucił przygotowane wcześniej ulotki z protestem przeciwko interwencji, oblał się rozpuszczalnikiem i podpalił. Płonąc, nieustannie wznosił okrzyki „Protestuję!”. Zmarł po czterech dniach w szpitalu. Po 25 latach do jego żony dotarł przejęty przez SB list, w którym pisał: „Po to, żeby nie zginęła prawda, człowieczeństwo, wolność – ginę [...] czuję taki spokój wewnętrzny jak nigdy w życiu.”

Interwencja zapoczątkowała proces tzw. „normalizacji” w Czechosłowacji, który oznaczał stopniowe odchodzenie od reform Praskiej Wiosny. Próba budowy „socjalizmu z ludzką twarzą” po raz kolejny ukazała prawdziwe oblicze systemu.

Łukasz Kamiński

Opcje strony