Nie przebierając w środkach oskarżała ona związek o pogłębienie kryzysu gospodarczego, awanturnictwo i rzekome prowokowanie konfliktów. Jednym z ulubionych wątków komunistycznych propagandystów była teoria „zdrowego robotniczego nurtu” w „Solidarności” i towarzyszącej mu „brudnej piany” w postaci „elementów antysocjalistycznych”. Do tych ostatnich zaliczano w szczególności osoby związane z KSS „KOR”.






