Instytut Pamięci Narodowej

Polskie Miesiące

Grudzień 1981

Ostrów Wielkopolski

Ośrodek Odosobnienia w Ostrowie Wielkopolskim


Ośrodek Odosobnienia dla Internowanych w Ostrowie Wielkopolskim został założony na podstawie Dekretu o stanie wojennym (art. 41 ust. 1) Zarządzeniem nr 50/81/CZZK Ministra Sprawiedliwości z dnia 13 grudnia 1981 roku, jako miejsce przetrzymywania członków opozycji antykomunistycznej.

Ośrodek działał od 13 grudnia 1981 r. do 18 czerwca 1982 r., mieścił się w centrum miasta w budynku mieszczącym Areszt Śledczy i Zakład Karny. Internowanych umieszczano w 4-piętrowym budynku głównym. Byli to działacze Solidarności i innych niezależnych organizacji, głównie z terenu południowej Wielkopolski – ówczesnych województw kaliskiego i leszczyńskiego, ale także od lutego 1982 r. z woj. zielonogórskiego i innych terenów. Rotacyjnie przebywało tam 161 internowanych. Zajęli oni pomieszczenia na I piętrze. Cele miały wymiary 4,5 na 4,5 na 3 m, w każdej celi były dwa zakratowane okna z matowymi szybami, 5 łóżek, w tym 2 piętrowe, 3 ścienne szafki, stół, 5 taboretów, 2 krzesła. W jednym z rogów celi mieściła się umywalka z zimną wodą i toaleta za zasłoną. W celi była też garderoba, książki, gry, przybory toaletowe. Na tej samej kondygnacji mieściły się jeszcze: gabinet lekarski, sala chorych, przychodnia, biblioteka, izolatka. Internowani mieli zapewnioną pomoc lekarską. W gabinecie dyżurował lekarz, stomatolog i pielęgniarka. W bardziej skomplikowanych przypadkach chorych kierowano do specjalistów w mieście, ewentualnie do miejskiego szpitala w Ostrowie Wlk. lub szpitala więziennego w Łodzi.

Internowani mieli prawo do odwiedzin: jedna godzinna wizyta raz w miesiącu. Można było prosić o dodatkowe wizyty i zazwyczaj władze ośrodka odnosiły się do tego przychylnie, jak również do zwiększenia liczby osób na widzeniu – do trzech osób dorosłych i dzieci. Natomiast po odwiedzinach często były przeszukiwane domy rodzinne internowanych. Internowani mogli też otrzymywać i wysyłać listy, aczkolwiek czas obiegu korespondencji był bardzo wydłużony, a ponadto listy często nie dochodziły do adresatów.

Internowani mieli prawo do spacerów na więziennym dziedzińcu – 1 godz. rano i 1,5 godz. po południu. Mogli też korzystać z księgozbioru liczącego ok. 4000 pozycji, z sali TV oraz pokoju ze sprzętem do ping-ponga. W każdej celi był głośnik, transmitujący II program Polskiego Radia. Brakowało prasy krajowej i lokalnej. Pomieszczenia, w których przetrzymywano internowanych mogły być otwarte przez 9 godzin dziennie. Jeżeli chodzi o warunki higieniczne, to 2 razy w tygodniu w grupach po 15 osób można było korzystać z prysznica. Pranie było możliwe w pralni więziennej lub samodzielnie, ewentualnie oddawano rzeczy do wyprania rodzinie. Raz w tygodniu chętni mogli udać się na strzyżenie do fryzjera, którym był więzień kryminalny. Były spore braki jeżeli chodzi o środki do mycia i dezynfekcji urządzeń sanitarnych (w niektórych celach były pluskwy). Niektóre materace i koce były bardzo zniszczone, światło w celach było niedostateczne np. do czytania książek. Na skutek próśb internowanych zapewniono gorącą wodę do mycia i prania, jak i też wydzielono miejsce do gotowania wody, aby zapewnić wszystkim do niej stały dostęp.

W budynku znajdował się sklep więzienny, w którym można było kupić przybory toaletowe, żywność oraz papierosy 2 razy w miesiącu za kwotę do 1100 zł. Osadzeni mogli też brać udział w mszy św. i spowiadać się.

W lutym 1982 r. w ośrodku miała miejsce głodówka trwająca 14 dni, rozpoczęta w proteście przeciwko stanowi wojennemu i internowaniu. W proteście uczestniczyło 31 mężczyzn. Głodówka została zakończona przez samych internowanych, nie byli do tego zmuszeni przez władze ośrodka ani karani Od kwietnia 1982 r. funkcję komendanta pełnił Aleksander Łukowiak.

Ośrodek był wizytowany przez delegatów Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w dn. 7-8 kwietnia 1982 r. oraz 8-9 czerwca 1982 r. Efektem wizyt były raporty zawierające pewne zalecenia dla władz, a także odnotowujące odczucia samych internowanych. Wynikało z nich, że zatrzymani przeżyli w momencie zatrzymania strach i szok, a w chwili wizytacji MKCK byli nadal w stanie wielkiej niepewności co do losów ich samych oraz ich rodzin, m.in. nie wiedzieli jak długo jeszcze będą przetrzymywani, obawiali się utraty pracy oraz wynagrodzenia. Generalnie delegacja MKCK stwierdziła, że miejsce internowania w Ostrowie Wielkopolskim jest przystosowane dla więźniów i nie odpowiada statusowi internowanego. W związku z powyższym sugerowano, że należałoby osadzonych przenieść gdzie indziej. Rzeczywiście w czerwcu zaczęto stopniowo wywozić internowanych do ośrodka odosobnienia w Gębarzewie koło Gniezna i ostatecznie ośrodek w Ostrowie z dniem 18 czerwca 1982 r. zlikwidowano.

Opracowanie: Archiwum IPN

Literatura/Źródła:

AIPN 529/2

AIPN 1585/15233

Waldemar Handke, Grażyna Schlender, „Ośrodek Odosobnienia dla Internowanych w Ostrowie Wielkopolskim”, Encyklopedia Solidarności, [dostęp: 2020-11-20].

Opcje strony